Za rozbój trafił do aresztu
Kryminalni z Bierunia zatrzymali 22-letniego sprawcę rozboju. Młody przestępca ma już na swoim koncie podobny czyn, którego dopuścił się niespełna dwa miesiące wcześniej. Sąd przychylił się do wniosku prokuratora i śledczych i tymczasowo aresztował mężczyznę.
Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie 22-letni mieszkaniec powiatu bieruńsko-lędzińskiego, który w nocy 18 września dokonał rozboju na 56-letnim mężczyźnie. Młody agresor będzie też odpowiadał przed wymiarem sprawiedliwości za uszkodzenie ciała 50-latka. Do zdarzenia doszło w Bieruniu przy ulicy Oświęcimskiej, niedługo po północy. Do samochodu, w którym znajdowali się pokrzywdzeni mężczyźni, 22-latek podszedł pod pretekstem podwiezienia i poczęstowania go papierosem. Kiedy usłyszał odmowę, niespodziewanie uderzył 56-latka nieustalonym twardym przedmiotem w głowę. Następnie zaczął go kopać po całym ciele, po czym ze schowka samochodu skradł saszetkę z gotówką i dokumentami. Twardym przedmiotem oprawca uderzył też w twarz drzemiącego na fotelu pasażera 50-latka i zbiegł z miejsca. O zdarzeniu zostali zawiadomieni bieruńscy policjanci, którzy natychmiast podjęli czynności zmierzające do ustalenia sprawcy tego rozboju. Pomocny okazał się miejski monitoring, który zarejestrował wizerunek mężczyzny. Dzięki intensywnej pracy operacyjnej kryminalni ustalili jego tożsamość i zatrzymali w miejscu zamieszkania już kilka godzin po przestępstwie. 22-latek usłyszał prokuratorskie zarzuty za rozbój i uszkodzenie ciała. Jak się okazało podobnego przestępstwa dopuścił się w lipcu br. na terenie sąsiedniego miasta. Śledczy i prokurator wnioskowali o zastosowanie wobec agresora środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu. Wczoraj tyski sąd przychylił się do tego wniosku i 22-latek najbliższe trzy miesiące spędzi za kratami. Za przestępstwo, które popełnił kodeks karny przewiduje do 12 lat więzienia.