Wiadomości

Wpadł złodziej paliwa

Data publikacji 08.01.2019

Zarzuty kradzieży paliwa usłyszał mieszkaniec Katowic, którzy w powiecie tarnogórskim okradał stacje paliw. Złodziej wpadł w Boniowicach zaraz po tym, jak w Miasteczku Śląskim na stacji paliw dopuścił się kolejnej kradzieży. W samochodzie policjanci znaleźli plastikowe bańki pełne paliwa oraz tablice rejestracyjne, które zakładał podczas kradzieży.

W niedzielę policjanci z komisariatu policji w Zbrosławicach odebrali komunikat o kradzieży paliwa na stacji w Miasteczku Ślaskim. Sprawca miał poruszać się samochodem marki Volvo koloru zielonego. Mundurowi, w trakcie patrolu miejscowości Boniowice zauważyli stojący na poboczu pojazd, który odpowiadał opisowi. W środku siedział mężczyzna. Policjanci w bagażniku zauważyli plastikowe bańki z paliwem. W samochodzie były też tablice rejestracyjne, które 23-latek założył podczas kradzieży w Miasteczku Śląskim. Mężczyzna przyznał się, że dopuścił się dwóch kradzieży paliwa. Mundurowi ustalili, że wcześniej poruszał się innymi samochodami - dwoma bmw i mercedesem. Mężczyzna noc spędził w policyjnej celi. Usłyszał już zarzuty kradzieży paliwa na kwotę 1 tysiąca zł. Śledczy sprawdzają teraz, jakie inne okradzione stacje paliw na terenie województwa śląskiego ma na swoim koncie złodziej.

Powrót na górę strony