Komenda wygrała proces dotyczący naruszenia dóbr osobistych
Sąd Okręgowy w Gliwicach oddalił powództwo dwóch emerytowanych funkcjonariuszy Komisariatu Autostradowego Policji w Gliwicach przeciwko Skarbowi Państwa - Komendantowi Wojewódzkiemu Policji w Katowicach. Byli policjanci domagali się zadośćuczynienia za naruszenie ich dóbr osobistych i rozstrój zdrowia. W ocenie sądu ich roszczenia były niezasadne.
Pozew przeciwko Komendantowi Wojewódzkiemu Policji w Katowicach złożyli dwaj emerytowani funkcjonariusze Komisariatu Autostradowego Policji w Gliwicach. W pozwie podkreślali, że decyzję o przejściu na emeryturę podjęli ze względu na karygodny sposób kierowania komisariatem przez ówczesnego komendanta tej placówki. Twierdzili, że przełożony swoim zachowaniem wielokrotnie naruszył ich godność, cześć, poczucie kompetencji, samooceny zawodowej, możliwości rozwoju, a także awansu. Za naruszenie tych dóbr osobistych domagali się wypłaty w sumie 180 tys. złotych zadośćuczynienia. Podkreślali też, że działania komendanta komisariatu negatywnie odbiły się na ich zdrowiu.
Proces w tej sprawie toczył się przed Sądem Okręgowym w Gliwicach, który nie tylko przesłuchał świadków, a także przeanalizował zgromadzoną w sprawie dokumentacje. I w ocenie sądu działania ówczesnego komendanta komisariatu nie tylko nie naruszyły dóbr osobistych emerytowanych już funkcjonariuszy, a także nie doprowadziły do pogorszenia się ich stanu zdrowia. Powództwo zostało więc oddalone, a wyrok jest prawomocny.