Kursant pod wpływem - Wiadomości - Policja Śląska

Dla 19-letniego gliwiczanina kurs prawa zakończył się sporymi kłopotami. Kursant podczas zajęć spowodował kolizję, jak się okazało, pod wpływem alkoholu. Policjanci nie wykluczają również, że w jego organizmie obecne były również narkotyki...
Do tej niecodziennej sytuacji doszło wczoraj przed południem. Po terenie Zabrza przemieszczał się fiat punto z charakterystycznym na dachu znakiem „L”. Pochodzący z Gliwic kursant oraz jego 47-letni opiekun jechali ulicą Armii Krajowej. Dojeżdżając do skrzyżowania kursant nie dostosował się do znaku ostrzegającego o ustąpieniu pierwszeństwa przejazdu i doprowadził do zderzenia z prawidłowo jadącym fordem scorpio. Na miejsce zdarzenia przyjechał patrol ruchu drogowego. Wydawało się, że obsługa zdarzenia potrwa zaledwie kilkanaście minut. I pewnie tak by się stało, gdyby nie wyczuwalna od kursanta woń alkoholu. Podejrzenia mundurowych potwierdziło badanie stanu trzeźwości, które wykazało 0,12 mg/l, co świadczyło o popełnieniu wykroczenia. Sprawca zdarzenia przyznał się policjantom, że dzień wcześniej wypił 4 piwa. To jednak nie koniec kłopotów młodego człowieka. Być może będzie on także pociągnięty do odpowiedzialności karnej za kierowanie pojazdem pod wpływem środków odurzających. Prawdopodobieństwo takie wynika z faktu, że 19-latek został poddany przez policjantów dodatkowo badaniu testerem narkotykowym, a ten wskazał wynik pozytywny. Dokładnie potwierdzą to jednak badania krwi. Po przesłuchaniu i skompletowaniu przez policjantów wszystkich materiałów sprawa trafi do sądu.