Wiadomości

Nieoczekiwana zamiana miejsc

Data publikacji 23.01.2012

Dwóch młodych zabrzan może stanąć przed sądem w związku z jazdą samochodem „na podwójnym gazie”. Co ciekawe sprawa dotyczy kierowania tym samym pojazdem w odstępie zaledwie kilku minut. A wszystko z powodu nieoczekiwanej zmiany miejsc, do której doszło na widok policyjnego patrolu.

Dwóch młodych zabrzan może stanąć przed sądem w związku z jazdą samochodem „na podwójnym gazie”. Co ciekawe sprawa dotyczy kierowania tym samym pojazdem w odstępie zaledwie kilku minut. A wszystko z powodu nieoczekiwanej zmiany miejsc, do której doszło na widok policyjnego patrolu.
Była godzina 3.40, kiedy patrol ruchu drogowego pojawił się w okolicach jednej ze stacji paliw mieszczącej się w pobliżu Placu Teatralnego. W tym samym czasie na stację podjechała toyota na śląskich numerach rejestracyjnych. Kiedy okazało się, że za kierownicę samochodu zasiada dotychczasowy pasażer, policjanci postanowili sprawdzić pojazd i zasiadające w nim osoby. Okazało się, że dokonana zamiana była celowym działaniem młodych mężczyzn. Kierowca, który w chwili kontroli był pasażerem miał ponad 1,2 promila alkoholu w organizmie, natomiast jego kolega niecałe 0,3 promila. Nieoczekiwana zmiana miejsc została zauważona przez mundurowych, co spowodowało, że obaj zatrzymani trafią przed oblicze sądu. Różnica będzie jedynie taka, że 25-latek odpowie za jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości, a jego 19-letni kolega za jazdę samochodem w stanie po użyciu alkoholu i bez posiadania uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi.

Powrót na górę strony