Zatrzymali 1000 litrów "lewego" spirytusu
Policjanci z będzińskiej drogówki odkryli 1000 litrów nielegalnego spirytusu przewożonego samochodem. Powodem kontroli forda transita było jego nadmierne obciążenie oraz nerwowe zachowanie kierowcy. Teraz 44-letniemu cieszynianinowi grożą 3 lata więzienia, wysoka grzywna i przepadek mienia.
Policjanci z będzińskiej drogówki odkryli 1000 litrów nielegalnego spirytusu przewożonego samochodem. Powodem kontroli forda transita było jego nadmierne obciążenie oraz nerwowe zachowanie kierowcy. Teraz 44-letniemu cieszynianinowi grożą 3 lata więzienia, wysoka grzywna i przepadek mienia.
Dzisiaj około 5.00, na drodze krajowej nr 1 w Podwarpiu, patrol będzińskiej drogówki zatrzymał do kontroli forda transita. Uwagę policjantów zwróciło nadmiernie obniżone podwozie samochodu. Kierowca w czasie kontroli zachowywał się nerwowo, co również nie uszło uwagi mundurowych. Po otwarciu bagażnika okazało się, że znajdują się tam 33 kartony z butelkami alkoholu bez znaków skarbowych akcyzy. Policjanci zatrzymali łącznie ponad 1000 litrów "lewego" spirytusu. Śledczy wykonują teraz czynności procesowe z udziałem 44-letniego mieszkańca Cieszyna, uwikłanego w przestępczy proceder. Trwa również wyliczanie uszczuplenia podatku akcyzowego. Za wprowadzenie do obrotu towarów bez znaków akcyzy grozi kara do 3 lat więzienia, wysokie grzywny i przepadek mienia.
