Na wolności spędził tylko dwa dni
Policjanci z Bytomia zatrzymali 29-letniego recydywistę, podejrzanego o ugodzenie nożem w plecy starszego od siebie o 10 lat kompana. Bandyta, raptem dwa dni wcześniej wyszedł na wolność po kilkumiesięcznej odsiadce za przestępstwa kryminalne. Decyzją sądu, mężczyzna został tymczasowo aresztowany. W więzieniu może spędzić kolejnych 10 lat.
Policjanci z Bytomia zatrzymali 29-letniego recydywistę, podejrzanego o ugodzenie nożem w plecy starszego od siebie o 10 lat kompana. Bandyta, raptem dwa dni wcześniej wyszedł na wolność po kilkumiesięcznej odsiadce za przestępstwa kryminalne. Decyzją sądu, mężczyzna został tymczasowo aresztowany. W więzieniu może spędzić kolejnych 10 lat.
Do zdarzenia doszło w sobotę wieczorem przy ulicy Witczaka. Jak ustalili policjanci podczas libacji alkoholowej, w której uczestniczyły trzy osoby, doszło do awantury. 29-letni mężczyzna, wbił nóż w plecy starszemu od siebie o 10 lat kompanowi i uciekł. Będący świadkiem zdarzenia gospodarz mieszkania wezwał na miejsce pogotowie ratunkowe. Zespół ratowniczy, powiadomił o sprawie policję. Poszkodowany 39-latek został odwieziony do szpitala. Policjanci rozpoczęli poszukiwania bandyty. Godzinę później, mundurowi zatrzymali mężczyznę na jednej z ulic w centrum miasta. Dwa dni wcześniej mężczyzna opuścił zakład penitencjarny, gdzie przez ostatnie 10 miesięcy odsiadywał wyrok za wcześniej popełnione przestępstwa. Tym razem może spędzić za kratami nawet 10 lat. Wczoraj, na wniosek bytomskich śledczych, 29-latek został tymczasowo aresztowany.
