Wiadomości

Zatrzymany kieszonkowiec na Jasnej Górze

Data publikacji 20.08.2012

Policjant z Komisariatu I Policji w Częstochowie, współpracujący z Strażą Jasnogórską, rozpoznał w tłumie pielgrzymów znanego mu kieszonkowca. Obserwując złodzieja w kaplicy jasnogórskiej, zatrzymał go w trakcie kradzieży kieszonkowej. Złodziej, wyciągnął portfel pielgrzymowi i dokładnie w tym momencie został zatrzymany przez policjanta. Śledczy sprawdzają teraz, czy zatrzymany kieszonkowiec nie dokonał innych, podobnych kradzieży...

Policjant z Komisariatu I Policji w Częstochowie, współpracujący z Strażą Jasnogórską, rozpoznał w tłumie pielgrzymów znanego mu kieszonkowca. Obserwując złodzieja w kaplicy jasnogórskiej, zatrzymał go w trakcie kradzieży kieszonkowej. Złodziej, wyciągnął portfel pielgrzymowi i dokładnie w tym momencie został zatrzymany przez policjanta. Śledczy sprawdzają teraz, czy zatrzymany kieszonkowiec nie dokonał innych, podobnych kradzieży, do których dochodziło ostatnio w trakcie wzmożonego ruchu pielgrzymkowego.
W czasie ostatniego wzmożonego ruchu pielgrzymkowego często dochodziło do kradzieży kieszonkowych na szkodę przybywających na Jasną Górę pielgrzymów. Pokrzywdzeni byli okradani w czasie pobytu w kaplicy, na błoniach jasnogórskich oraz w okolicy klasztoru. Zwykle kieszonkowcy wykorzystywali tłok, zmęczenie pielgrzymów oraz nieuwagę w czasie modlitwy.
Aby zapobiec tego rodzaju kradzieżom, policjanci, współpracowali ze strażą jasnogórską. Rozpoznanie przestępców, którzy wchodzą w tłumy pielgrzymów, pozwala na przeciwdziałanie kradzieżom kieszonkowym. Tak też stało się wczoraj, gdy w tłumie pielgrzymów, nieumundurowany policjant rozpoznał wielokrotnego, znanego mu kieszonkowca. Policjant, obserwując złodzieja, zatrzymał go dokładnie wtedy, gdy ten wyciągnął z kieszeni modlącego się pielgrzyma, portfel. Szybka reakcja policjanta pozwoliła na zatrzymanie złodzieja na gorącym uczynku, jeszcze przed tym, zanim przekazał portfel ewentualnemu wspólnikowi.
Zatrzymany, 50-letni Robert M. usłyszy zarzut kradzieży, za co grozi mu do 5 lat więzienia. Kara za tego rodzaju przestępstwa może być dla niego dużo większa w związku ze wcześniejszymi, podobnymi zarzutami.

Powrót na górę strony