Wiadomości

Udawał pokrzywdzonego

Data publikacji 30.08.2012

Mężczyzna, który przedwczoraj przyszedł do komisariatu IV zgłosić kradzież samochodu, został zatrzymany. Stróże prawa ustalili bowiem, że skradł on butle gazowe ze stacji benzynowych w Rudzie Śląskiej i w Bytomiu. Za popełnione przestępstwo mężczyźnie grozi do 10 lat za kratkami.

Mężczyzna, który przedwczoraj przyszedł do komisariatu IV zgłosić kradzież samochodu, został zatrzymany. Stróże prawa ustalili bowiem, że skradł on butle gazowe ze stacji benzynowych w Rudzie Śląskiej i w Bytomiu. Za popełnione przestępstwo mężczyźnie grozi do 10 lat za kratkami.

Przedwczoraj do komisariatu IV w Bytomiu zgłosił się 29-latek, który twierdził, że nieznani sprawcy skradli mu seata toledo. Funkcjonariusze, którzy zajęli się sprawą poszukiwania skradzionego pojazdu ustalili, że samochód ten został porzucony w Chorzowie zaraz po tym, gdy obsługa jednej ze stacji benzynowych zgłosiła próbę włamania do pomieszczeń, gdzie składowane były butle gazowe. Sprawca usiłowania włamania zbiegł. Podczas działań policjanci ustalili również, że w noc przed zgłoszeniem się 29-latka w komisariacie, doszło do kradzieży butli gazowych również na terenie Rudy Śląskiej, a właściciel „skradzionego” seata przebywał w tym czasie na terenie tego właśnie miasta. Mężczyzna został zatrzymany. Noc spędził w policyjnym areszcie. Przyznał się do kradzieży butli gazowych w Rudzie Śląskiej oraz w Bytomiu i usiłowania kradzieży w Chorzowie. Butle gazowe zaraz po kradzieżach sprzedawał. Za włamanie może mu grozić nawet 10 lat więzienia. Dzisiaj prokurator oddał go pod dozór policji.

Powrót na górę strony