Wiadomości

Obrzuciły przestępcę puszkami z karmą...

Data publikacji 03.09.2012

Kryminalni z komisariatu II w Gliwicach ustalili i zatrzymali sprawcę rozboju na personelu placówki handlowej. 30-latek napadł z pistoletem na sklep zoologiczny. Obrzucony przez sprzedawczynię puszkami z karmą uciekł, pozostawiając swój plecak i rower...

Kryminalni z komisariatu II w Gliwicach ustalili i zatrzymali sprawcę rozboju na personelu placówki handlowej. 30-latek napadł z pistoletem na sklep zoologiczny. Obrzucony przez sprzedawczynię puszkami z karmą uciekł, pozostawiając swój plecak i rower...

Sprawę potraktowano z należytą powagą, pomimo jej dość groteskowego przebiegu. 30 lipca br. nieznany wówczas mężczyzna wszedł do sklepu zoologicznego na Zatorzu i wyraził chęć zakupu chomików. Wobec braku takowych zwierząt w ofercie wyszedł. Po chwili wrócił jednak. Z groźną miną i… pistoletem w dłoni. Nie była to jednak chęć rozładowania złości z powodu braku chomików, lecz napad rabunkowy. Dzielne sprzedawczynie nie przestraszyły się i zaczęły atakować napastnika tym, co im wpadło w ręce. Na przestępcę posypały się między innymi puszki z karmą dla zwierząt. Pomimo zadawanych ciosów zdołał on skraść z kasy niewielką kwotę pieniędzy, po czym zbiegł. Na napadzie nie wyszedł on jednak najlepiej. Uciekając, zostawił w sklepie plecak z rzeczami osobistymi, a przed sklepem rower, którym przyjechał na „robotę”. Kryminalni z II komisariatu szybko wytypowali podejrzanego, którego następnie zatrzymali. Śledczy wyjaśniają teraz, czy 30-latek ma na koncie jeszcze inne, podobne przestępstwa. Za rozbój, którego dopuścił się zatrzymany, grozi mu nawet 12 lat wiezienia.

Powrót na górę strony