Wiadomości

Aresztowany 17-latek

Data publikacji 27.02.2013

Policjanci z Komisariatu II zatrzymanemu 17-latkowi przedstawili zarzuty popełnienia sześciu przestępstw. Na koncie podejrzanego są napady rabunkowe, groźby karalne i zniszczenie mienia. Sąd po zapoznaniu się z materiałami dowodowymi przygotowanymi przez funkcjonariuszy podjął decyzję, że nastolatek najbliższe miesiące spędzi w areszcie.

Policjanci z Komisariatu II zatrzymanemu 17-latkowi przedstawili zarzuty popełnienia sześciu przestępstw. Na koncie podejrzanego są napady rabunkowe, groźby karalne i zniszczenie mienia. Sąd po zapoznaniu się z materiałami dowodowymi przygotowanymi przez funkcjonariuszy podjął decyzję, że nastolatek najbliższe miesiące spędzi w areszcie.

Do zdarzenia doszło kilka dni temu na ulicy Szczecińskiej. Gdy 21-latek wracał do domu, nagle został zaatakowany przez trzech bandytów. Sprawcy bili go i kopali, zerwali z niego kurtkę. Pokrzywdzony wyrwał się oprawcom i wskoczył do nissana almery, którego kierująca widząc zdarzenie zatrzymała się. Bandyci nadal byli agresywni. Próbowali wyciągnąć z auta swoją ofiarę. 54-letnia właścicielka samochodu stanęła w obronie młodego mężczyzny. Wtedy jedne z napastników uderzył ją w twarz i groził śmiercią. Gdy bandytom nie udało się wyciągnąc z auta ofiary, wybili w nim szybę i uszkodzili karoserię. Kobiecie udało się uruchomić samochód i odjechać. Na ulicy Józefowskiej pokrzywdzony wezwał policję. Do akcji wkroczyli policjanci z katowickiego oddziału prewencji. Trzej bandyci zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu. Wszyscy są mieszkańcami Katowic w wieku 17,18 i 22 lat. Wczoraj zapadły decyzje o ich dalszych losach. 18 i 22 latek zostali objęci policyjnymi dozorami. 17-latek został tymczasowo aresztowany. Oprócz zarzutu napadu na 21-latka, naruszenia nietykalności kobiety, grożenia jej śmiercią i uszkodzenia samochodu, usłyszał jeszcze dwa. Policjanci z dwójki po przeanalizowaniu innych spraw ustalili, że nastolatek jest sprawcą napadów rabunkowych, których dokonał w autobusie 21 lutego tego roku Jego ofiary to nieletni, którym ukradł telefony komórkowe.

Powrót na górę strony